wtorek, 5 listopada 2019

Płaszcz

Jak pisałam w dziale o sobie jestem lumpeksocholiczką. Przykład z dziś. Jestem werblistką/doboszem i założyłam sobie, że pójdę do lumpa na chwilę zobaczę swetry/ lżejsze rzeczy i wrócę do domu ćwiczyć na werblu utowry zadane przez mojego mistrza. Włażę a tam zamiast 68zł/kg 3zł/szt i co 2h tam spędziłam, ostatnia z niego wypełzłam. Odnośnie płaszczy w lumpach mam takie zasady:
1) Płaszcz musi mieć zewnętrzny materiał 100% naturalny
2) Podszewka też 100% natura ew. wiskoza, cupro czy któreś z nich z acetatem. 
3) Jeśli wpadną mi w oko conajmiej dwa płaszcze i cenowo ciężko sobie pozwolić na więcej to:
a) najpierw patrzę na skład i stopień zniszczenia
b) następnie na kolor, gdyż po co mi np. dwa czarne wełniane płaszcze
c) ostatnim krokiem jest wybór tego droższego.
Jeśli płaszcze są nieznanej mi marki to wbijam w google np. płaszcz X 100% wełna, coat X 100% wool i patrzę na ceny. Jak są w innej walucie to wbijam kwotę na jakiś przelicznik kursu walut. Poniżej moja oststnia zdobycz.
Massimo Dutti 100% delikatna bawełna.
Podszewka wiskoza z acetatem.
Cena za jaką upolowałam 3zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Darmowe programy DAW

Posta tego postanowiłam napisać, gdyż może przeczyta go ktoś kot szuka darmowego DAW czyli Digital Audio Workstation co po polsku oznacza cy...